Za to, że były dziećmi Polaków. Uroczystość pamięci ofiar obozu przy Przemysłowej

Archidiecezja Łódzka zainicjowała upamiętnienie dzieci - ofiar niemieckiego obozu przy ul. Przemysłowej. Uczniowie - uczestnicy wydarzenia wspominali dramatyczną historię swoich rówieśników sprzed lat, którzy przeszli gehennę uwięzienia przy Przemysłowej.

Przemarsz pod pomnik pękniętego serca
8 zdjęć
Przemarsz pod pomnik pękniętego serca
Przemarsz pod pomnik pękniętego serca
Przemarsz pod pomnik pękniętego serca
Przemarsz pod pomnik pękniętego serca
Przemarsz pod pomnik pękniętego serca
ZOBACZ
ZDJĘCIA (8)

Uroczystości rozpoczęły się w kościele pw. Opatrzności Bożej. Następnie uczestnicy przemaszerowali pod pobliski pomnik pamięci dziecięcych ofiar wojny, zwany Pękniętym Sercem. 
W trakcie pochodu wznoszone były zdjęcia więźniów obozów przy Przemysłowej. W uroczystości brali udział przedstawiciele szkół łódzkich, władz miasta i wielu instytucji.  

O historii obozu

Obóz przy ul. Przemysłowej rozpoczął swoją działalność 1 grudnia 1942 roku. Był przeznaczony "dla dzieci zaniedbanych od 8 do 16 lat”. Szybko jednak granica ta została obniżona do 6 roku życia, a niepotwierdzone informacje wskazują, że przetrzymywano też młodsze, a nawet niemowlęta. "Przestępstem", skazującym na osadzenie mogłob być włóczegostwo i drobne kradzieże, do obozu zsyłano też dzieci Polaków aresztowanych za konspirację. 

Wszystkie uwięzione tu dzieci, w wieku od 8 do 16 lat, musiały pracować w warsztatach. Chłopcy wyrabiali buty ze słomy, koszyki z wikliny, paski do masek gazowych oraz skórzane części do plecaków, prostowali igły przemysłowe. Dziewczynki pracowały w pralni, kuchni, pracowniach krawieckich i w ogrodzie. Pracowano niezależnie od pogody. 

Dzieci otrzymywały na śniadanie kromkę suchego chleba i kubek czarnej kawy bez cukru (czasem dosładzanej sacharyną), a na obiad zupę z ziemniaków w łupinach lub z brukwi. Powszechnie wśród kar było całkowite lub częściowe pozbawianie posiłków. Dzieci były bite przy każdej okazji, celowo okaleczane, torturowane wymyślnymi metodami i celowo nieleczone. Niemiecki obóz dla dzieci i młodzieży polskiej przy ul. Przemysłowej określany bywa mianem „małego Oświęcimia”

Ostatnim dniem funkcjonowania obozu przy ul. Przemysłowej był 18 stycznia 1945 r. Załoga obozu uciekła przed zbliżającymi się wojskami Armii Czerwonej, pozostawiając 800 dzieci. Część z nich samodzielnie wydostała się na wolność i wróciła do domu. Dzieci osierocone przez kilka lat przebywały w pogotowiu opiekuńczym.

Udało się ustalić personalia niektórych "wychowawców" , przy czym dwoje, Sydonię Bayer i Edwarda Augusta skazano na karę śmierci, a Genowefę Pohl (mieszkankę Łodzi) na 25 lat więzienia (proces obył się w latach 70.) Wielu młodych więźniów przez lata nie mówiło nikomu o swojej tragedii, niekiedy spotykając się z niedowierzaniem dla dziecięcej pamięci. Jednak z czasem zaczęto badać historię obozu, a w  roku 1971 zbudowano Pomnik Martyrologii Dzieci "Pęknietego Serca", który stał się polskim symbolem tragedii dzieci w czasie wojny. 

Zobacz również:

Festiwal Jesieni w Ogrodzie Botanicznym w Łodzi

Mateusz Raczyński

Zarząd Zieleni Miejskiej w Łodzi serdecznie zaprasza na jesienne święto w plenerze! Już 19… więcej

Formowanie drzew w sztuce Bonsai - warsztaty w Łódzkiej Palmiarni

Mateusz Raczyński

Palmiarnia wraz z Polską Asocjacją Bonsai zaprasza na kolejne warsztaty, które odbędą się już w… więcej

Spacer przyrodniczy „Kolory jesieni” w ramach Akademii Różnorodności Ogrodu Botanicznego w Łodzi

Mateusz Raczyński

W niedzielę 12 października o godzinie 11:00 serdecznie zapraszamy do Ogrodu Botanicznego na spacer… więcej

Wystawa "Owoce, warzywa, kwiaty" w Ogrodzie Botanicznym w Łodzi

Mateusz Raczyński

Ogród Botaniczny w Łodzi serdecznie zaprasza na wystawę „Owoce, warzywa, kwiaty”, która odbędzie się… więcej

Wystawa "Drzewa i krzewy w sztuce bonsai" w Palmiarni w Łodzi - 26-28 września 2025 r.

Mateusz Raczyński

W dosłownym tłumaczeniu słowo „bon-sai”, oznacza „roślinę w pojemniku”. Celem uprawy roślin zgodnie… więcej

Fb Ogrodu
Fb Palmiarni