Poszukiwany wpadł w ręce strażników

Strażnicy udali się na Pabianicką, gdzie aktualnie przebywał tramwaj. Po przybyciu na miejsce mundurowi zastali śpiącego mężczyznę, od którego wyczuwalna była woń alkoholu. Po przebudzeniu mężczyzna stał się bardzo agresywny, nie reagował na polecenia strażników, próbował uciec z tramwaju, szarpał się. Wobec mężczyzny użyto środków przymusu bezpośredniego, ale to nie ostudziło jego zapału. Mężczyzna po doprowadzeniu do radiowozu nie uspokoił się -  wprost przeciwnie; próbował zniszczyć wyposażenie auta dorzucając wulgarne słowa. Z uwagi na zachowanie ujętego mężczyzny strażnicy podjęli decyzję o przewiezieniu go do VII Komisariatu Policji w Łodzi, gdzie się okazało, że 27-latek jest poszukiwany do odbycia kary więzienia. Możliwe, że stąd ta agresja.. Dalsze czynności wyjaśniające przejęła Policja.