Przy pomniku Rajmunda Rembielińskiego odbyły się - mimo zachmurzenia - prawdziwe "imieniny Rajmunda".
Głównymi gośćmi były dziedzi z łódzkich szkół, które odbyły nietypową lekcję z historii Łodzi fabrycznej. Zabawy polegające na rozpoznawaniu, nazywaniu, a nawet projektowaniu łódzkich fabryk animowały naukowczynie z Katedry Geografii Społecznej i Regionalnej Wydziału Nauk Geograficznych Uniwersytetu Łódzkiego prof. Paulina Tobiasz-Lis i dr Patrycja Grzyś. Projekt "Odkrywamy Łódź" opiera się na rysunkowych szablonach z wizerunkami łódzkich fabryk, dzięki którym najmłodsi poznają charakterystyczne bryły łódzkich pałaców i manufaktur, ulice i place. W finale zabawy dzieci zgłaszają pomysły na miasto, wizualizują swoje marzenia. Autorki materiałów pracowały już z nimi w łódzkich przedszkolach, adaptując je również w postaci spaceru-gry miejskiej.
- Takich bohaterów jak Rajmund Rembieliński powinniśmy szczególnie cenić. Jest to historia niezwykłej drogi "od ołówka i kawałka papieru" do wielkiego projektu - wielkiego miasta. Dlatego może być to świetne przesłanie dla naszych najmłodszych gości - wierzcie w swoje marzenia, nie bójcie się tworzyć, zmieniać, projektować. Mieć wielkich wizji, jak nasz dzisiejszy solenizant - powiedział wiceprezydent Adam Pustelnik.
-Wyjątkowy dzień, w którym oddajemy hołd miastu. Łódź rodziła się z pomysłu i marzenia, ale wciąż je ma - nieustająco się zmienia. Pokazujemy nowe kierunki i szukamy najlepszych rozwiazań, aby wciąż pozostawała niezwykłą metropolią - powiedział przewodniczacy Rady Miejskiej Bartosz Domaszewicz.
Przedstawiciele władz miasta, wraz z reprezentacją młodzieży złożyli u stóp pomnika imieninowy kosz kwiatów w barwach miasta.
O Rajmundzie Rembielińskim
Nazywany jest „ojcem Łodzi Przemysłowej”. Jako prezes Komisji Województwa Mazowieckiego w lipcu 1820 roku dokonał objazdu po województwie. Rozpoznał wówczas potencjał fabryczny Łodzi i okolic, czego efektem był plan uprzemysłowienia małego wówcza miasteczka. 18 września 1820 roku Namiestnik Królestwa Polskiego gen. Józef Zajączek wydał zarządzenie, na mocy którego na terenie miast rządowych mogły powstawać osady fabryczne przeznaczone dla tkaczy.
30 stycznia 1821 roku Komisja Rządowa Spraw Wewnętrznych na wniosek Rajmunda Rembielińskiego zezwoliła na utworzenie osady przemysłowej w Łodzi, która doskonale nadawała się na zlokalizowanie w jej granicach osady sukienniczej. Składało się na to wiele czynników:
- dogodne położenie geograficzne miasta, zapewniające obfitość wód na potrzeby technologicze
- łatwy dostęp do materiałów budowlanych (drewno i cegła)
- położenie na trakcie handlowym Łęczyca - Piotrków.
Po podpisaniu Umowy Zgierskiej Rajmund Rembieliński zlecił wytyczenie planu osady sukienniczej Nowe Miasto. Zadania tego podjął się geometra Filip de Viebig. 12 czerwca 1823 roku rozpoczął prace nad opracowaniem mapy, która obecnie jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych obrazów na pierwszego kształtu przemysłowej Łodzi.
Nowe Miasto zyskało zgeometryzowany, klasycystyczny układ, który zdecydowanie odróżniał się od Starego Miasta.Centrum nowej dzielnicy stał się unikatowy, ośmioboczny Nowy Rynek (obecnie pl. Wolności), a podstawowy układ działek zamykał się w czworoboku ograniczonym ulicami: Wschodnią, Zachodnią, Północną i Południową, na którym wytyczono 204 parcele budowlane oraz ogrody. Na planie figurowała główna ulica - Piotrkowska - w śladzie traktu piotrkowskiego.
Mapa odtworzona została w podstawie pomnika Rajmunda Rembielińskiego, odsłoniętego w 2015 r. przed Sukcesją. Co roku władze miasta miasta składają przed nim kwiaty w dniu imienin Rajmunda.