Prowadzący w rozgrywkach obrońcy mistrzowskiego tytułu są zdecydowanymi faworytami starcia z przedostatnią w tabeli Arkonią, która z 14 spotkań wygrała tylko dwa. W konfrontacji z liderem goście nie powinni więc mieć zbyt wiele do powiedzenia.
- Kiedyś to byłby szlagier. Arkonia to przecież wielokrotny mistrz Polski, który dwa lata temu potrafił wygrać z nami i zdobyć tytuł najlepszej drużyny w kraju. Dzisiaj Arkonia jest jednak osłabiona – powiedział trener mistrzów Polski Edward Kujawa, który w weekend zamierza dać szansę gry młodym zawodnikom. - Na pewno wykorzystam te mecze na przetestowanie graczy, szykujących się do występu w finale Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Chciałbym, żeby w tych spotkaniach nasza młodzież pokazała się z jak najlepszej strony – dodał Kujawa.
Na dwa zwycięstwa ŁSTW liczą zawodnicy Neptuna, którzy desperacko walczą o utrzymanie w ekstraklasie. W tej chwili łódzki beniaminek ma na koncie pięć punktów – jeden mniej od Arkonii. Jeśli więc łodzianie realnie myślą o wyprzedzeniu szczecińskiej drużyny, to muszą wygrać przynajmniej jeden mecz z trzecim od końca Waterpolo.