Drużynowe Mistrzostwa Europy (European Athletics Team Championships) to jedna z najważniejszych imprez lekkoatletycznych na Starym Kontynencie. Kraje rywalizują punktowo w 37 konkurencjach – od sprintów, przez skoki i rzuty, po biegi długodystansowe. W edycji 2025, która odbyła się na stadionie Vallehermoso w Madrycie, Polska po raz kolejny znalazła się w ścisłej czołówce. W programie zawodów nie zabrakło emocjonujących biegów, w tym widowiskowej sztafety mieszanej 4×400 m.
Indywidualnie na dystansie 400 metrów z bardzo dobrej strony pokazał się Maksymilian Szwed, zawodnik AZS Łódź i podopieczny trenera Krzysztofa Węglarskiego. Polak startował z pierwszego toru – uznawanego za najmniej korzystny ze względu na najostrzejszy zakręt – co czyni jego rezultat tym bardziej imponującym. Uzyskał czas 45,18 s, będący jego nowym rekordem życiowym, co nie tylko dało mu 6. miejsce, ale również oznaczało nowy rekord Polski U23. To największe indywidualne osiągnięcie w jego dotychczasowej karierze na otwartym stadionie. W dorobku młodego łodzianina znajdują się także:
-
brązowy medal Mistrzostw Europy U20 (Jerozolima 2023),
-
tytuł mistrza Polski na 400 m (Bydgoszcz 2024, 45,25 s – poprzedni rekord U23),
-
srebrny medal halowych Mistrzostw Europy U23 (Apeldoorn 2025, 45,31 s – rekord Polski i Europy U23 w hali).
Jeszcze większe emocje przyniosła rywalizacja w sztafecie mieszanej 4×400 m. Polska w finale wystąpiła w składzie: Maksymilian Szwed, Justyna Święty‑Ersetic, Daniel Sołtysiak i Natalia Bukowiecka. Wynik 3:09,43 s dał biało‑czerwonym złoty medal, ustanawiając nowy rekord Polski i rekord mistrzostw. Szwed otwierał bieg silną zmianą (ok. 45,69 s), dając drużynie znakomitą pozycję startową. W zespole znalazł się również Kajetan Duszyński jako rezerwowy/runner powołany do drużyny sztafetowej, a całość przygotował trener AZS Łódź – Krzysztof Węglarski, który odegrał kluczową rolę w przygotowaniu zawodników. Dzięki temu Polska wywalczyła ostatecznie srebrny medal w klasyfikacji generalnej mistrzostw .
Znakomity występ Maksymiliana Szweda – zarówno indywidualnie, jak i w sztafecie – potwierdza wysoki poziom zawodnika, świetne szkolenie i skuteczność metodycznej pracy trenerskiej. To także dowód na to, że Łódź wychowuje sportowców gotowych do rywalizacji na najwyższym poziomie. Gratulujemy zawodnikowi, jego trenerowi oraz klubowi AZS Łódź. Już wkrótce czekają go kolejne wyzwania – m.in. Mistrzostwa Europy Seniorów oraz Igrzyska Olimpijskie. Trzymamy kciuki, by forma i seria rekordów trwała jak najdłużej!