Mateusz Walasek, radny Rady Miejskiej w Łodzi: - Zakończyła się ponad roczna obstrukcja pana Bednarka w odniesieniu do kamienicy przy Kilińskiego 49. Wszyscy znamy tę sprawę i wiemy też o tym, że przez ponad rok miasto walczyło o to, aby móc tę kamienicę rozebrać, aby móc wreszcie puścić tam ruch tramwajowy. Dotarło w piątek do miasta postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie które oznacza, że decyzja ministra kultury o wykreśleniu tego budynku z rejestru zabytków jest prawomocna. Tym samym oznacza to, że miasto będzie mogło rozpocząć kolejne kroki w kwestii rozbiórki. Przypomnę tylko w tym miejscu, że sprawa zaczęła się 14 września 2021 roku, gdy ta decyzja została wydana, a wcześniej w maju już miasto było zmuszone wstrzymać ruch tramwajów. Od tego czasu trwały prace, aby uzyskać to pozwolenie tylko niestety jeden z mieszkańców przez ponad rok utrudniał uzyskanie tej decyzji. Postanowienie sądu oznacza, że pan Bednarek, który w tej sprawie występował, nie jest stroną, nie ma prawa jako strona występować tak sąd ostatecznie postanowił. Przykre jest tylko tyle, że polityk dla zaistnienia wziął sobie mieszkańców Łodzi za zakładników przez przeszło rok.
Krzysztof Makowski, radny Rady Miejskiej w Łodzi: - Najważniejsze jest jak najszybsze udrożnienie tej trasy tramwajowej, aby tramwaje wróciły na ulicę Kilińskiego. Rok wyłączenia z ruchu tego odcinka jest niezwykle uciążliwy dla mieszkańców tych terenów oraz Bałut. Dlatego chcemy doprowadzić do jak najszybszego uruchomienia połączenia. Ale żeby to zrobić apelujemy do wojewódzkiego konserwatora zabytków o to, aby nie zwlekał. Dokumenty zostały złożone ponad dziewięć miesięcy temu. Dokumenty pozwalające na wyburzenie tego budynku, zabezpieczenie go, a co za tym idzie przywrócenie połączeń tramwajowych. Dzisiaj to jest jeden z ważniejszych punktów rozwoju naszego miasta. Liczymy tutaj na współpracę z wojewódzkim konserwatorem zabytków i to, że będziemy mogli bardzo szybko przystąpić do działania, przede wszystkim dla dobra mieszkańców. Nasz apel kierowany jest w tej chwili przede wszystkim do Wojewódzkiej Konserwatora Zabytków o to, abyśmy mogli podjąć współpracę i aby ta decyzja ze względu na czas dokumentów, które tam są złożone, nastąpiła jak najszybciej.
